A wiedzieliście, że takie ośmiornice to w Warszawie robią?
Wiedziałem, że kiedyś do tego dojdzie, (nie?)stety święta to taki magiczny czas, gdy przebywasz z dala od internetu.
Ø Ot taki sympatyczny mash-up dwóch zupełnie nie związanych ze sobą rzeczy.
Ø Były już slayerowe światełka, czas na panterowe.
Ø Niedawno pisałem o musicalu ze Spider-manem, a tu okazuje się, że za dobrze to im tam nie idzie.
Ø Chętnie pojechałbym do Olsztyna, żałuję, że ma za daleko, by zobaczyć Kajka i Kokosza na scenie.
Ø Jeśli czekacie na kolejny sezon „True Blood”, to może Ulica Sezamkowa osłodzi Wam ten czas pustki (to niestety tylko zapowiedź).
Ø Wspominany dawno temu film o WH40k – „Ultramarines” – stał się faktem. Wszyscy fani wielkich facetów w wielkich zbrojach mogą go sobie zamówić.
Ø Z kolei filmik „Duke Nukem: Fate of Humanity” raczej nie stanie się pełnym metrażem, ale i tak warto poświęcić mu te kilka minut. Czemu? Bo kopie tyłek.
Ø Nie zdążyłem się jeszcze wybrać na „Tron:Legacy”. Nawet jeśli nie da się oglądać, to na pewno da się słuchać – teledysk miodzio.
Ø W kąciku muzycznym moja ostatnio ulubiona kapela grająca szczeniacki pop-punk – miał to być kawałek „Brick By Boring Brick”, więc dorzucam do niego „Decode”:
200 km za daleko? I to pisze człowiek, który dopiero co wrócił zza oceanu? ;)
A do Olsztyna coś lata? ;)
http://www.filmweb.pl/news/Bono+i+Edge+uratuj%C4%85+Spider-Mana-68731