Na Wraku, u Śledzia oraz w Schwingu wydało się już, że mistrzami ceremonii w trakcie spotkania z bożyszczem polskich fanów komiksu, ulubieńcem tłumów, ojcem poniedziałkowej publicystyki (ten żart mamy już za sobą), Michałem „Śledziem” Śledzińskim, będą dwie szare duszyczki prowadzące ten blogo-magazyn. Głupio by było nie zaprosić.
W imieniu swoim, wydawcy i Śledzia oficjalnie zapraszamy. Przybywajcie na Chłodną 25, dokładnie tutaj, w najbliższą sobotę o godzinie 13.00. W ramach spotkania: oczywiście tradycyjna (ale mamy nadzieję, że nie aż taka sztampowa) pogadanka, możliwość zakupu „Na szybko spisane 1990-2000” i zdobycia nań autografu Śledzia. Będzie też wydawca, który zapewne zadba o komiksową atmosferę i jakieś małe niespodzianki. Lokal jest bardzo przyjemny i everything-friendly więc nie krępujcie się przebrać za miśka, przyjść topless czy przyprowadzić swojego halibuta Eryka. Parę fanek i fanów obiecało postąpić w myśl tej piosenki.
Zapraszamy wszystkich czytelników razem wziętych i każdego z osobna, rozpuśćcie wici, zabawmy się dobrze w sobotę. Tak sobie pomyślałem, że po spotkaniu, kiedy kurz opadnie, możemy sobie przy soku czy piwku pyknąć w boule, bo dużo osób wyrażało taką chęć. Odzew w tej sprawie mile widziany. W każdej innej też.
hoho
no to super
jakąś fotorelację zapodajcie potem
buuuuuuuu…
co tak znienacka to ogłoszone?
wcześniej trzebabyło
ja już hotele porezerwowałem i mnie nie ma wtenczas do wtorku
dalibyście znać kulturalnie przynajmniej tydzień wcześniej a przesunąłbym wsjo o jeden dzień;p
To przesuń teraz, katastrofa się nie stanie. Przyłaź przyłaź :)
ho ho, akurat jak zamówiłem NSS ze strony Kultury Gniewu, to tu takie info. ale nic to, autografy i tak mnie nigdy nie kręciły, więc strata niewielka, ale wpaść się postaram.
ha! ja wiedziałem i ja będę! No i oczywiście piwko się strzeli, bo jak by to mogło być bez piwka.
Gah, też będę! Choć tylko na godzinę, ale za to bez piwka, równowaga musi być.
Asu: niestety tak późno bo i my sami późno zostaliśmy do tego zaproszeni.
Zapraszamy, szczególnie damy. Piwko – nie. Męczy mnie to alko okrutnie, jedno i śpię. Drineczek – a jakże. I nawet spróbowałbym tych kulek, mam słabość do kulek a kulki mają słabość do mnie. Przynajmniej kiedyś miały…
Bywają takie chwile, że człowiekowi żal strasznie dupę ściska, że ma tak daleko do stolicy…
PKP, żeby Cię choć trochę pocieszyć napiszę, że oprócz zacnych gości na Chłodnej mamy tu również straszne korki i KDT.
Na Chłodną mam zamiar zajrzeć jeśli nic mnie szyków nie pokrzyżuje.
Ano, nie masz się czym przejmować PKP. Warszawa to niby takie fajne miasto, a nie ma w nim mojej dziewczyny.
mojej też…
Fajnie wiedzieć, że wy prowadzicie :-) Może w końcu konferansjerka na poziomie będzie ;-)
Wpadnę również i prywatnie i służbowo.
Kulkami też się pobawić mogę, ale to już zależy czy tłumu chętnych nie będzie, bo ciśnienia nie mam.
a to straszne faux pas będzie, jak z pierwszym tomem NSS się przyjdzie do wpisu? :P
harry, oczywiście, że nie. No co to za pytanie ;P.
niepoważne :P ale poza tym to głupio się teraz trochę czuję, że poleciałem na torbę Kultury Gniewu i zamówiłem przez internet w pakiecie z Numerem…, mimo że planowałem kupić tylko NSS.
A kasę wpłaciłeś? Bo zawsze możesz spróbować wycofać zamówienie. Z tego co wiem jeszcze i tak Ci nie wyślą, bo „NSS” nima na stanie ;).
Potwierdzam, nie ma nigdzie :-)
Drukarnia coś zmułę zalicza. Ja sam nie wiem czy zdążę w sobotę zgarnąć drugi tom przed spotkaniem i właśnie z pierwszym nie wpadnę :D
Nie zdążysz. Premiera będzie właśnie w sobotę o 13.00. Podobno.
No w sobotę ma (rzekomo) dojść do nas paczka. Zobaczymy czy i o której ewentualnie. Ale to polska właśnie. Ja ma być premiera we wtorek-środę to jest w sobotę, a to i tak przy dobrych wiatrach :D
kasę wpłaciłem, ale i tak już bym się nie wycofywał, bo to mnie przynajmniej zmusiło do wspierania rynku, poprzez kupno jednego komiksu więcej (bo o dziwo, więcej ich kupowałem w czasach, gdy dopuszczałem się podłego procederu czytania w empikach, a ostatnio jakoś coraz rzadziej coś kupię i przeczytam; muszę to zmienić). no i wciąż mam chrapkę na tę torbę :P
chrapka na torbę? gadżeciarze :)
Phi! Też mam na torbę chęć. I umiem ruszać chrapkami, też umiecie?
Torba zacny gadżet. A co do poślizgów – duży może więcej, chyba tylko Egmont ma jakiś wpływ na kolejki w drukarniach i spychanie mniejszych zleceń na potem.
I to jest święta prawda (niestety).
no ja już na 100% wiem, że nie będę:P
służbowy wyjazd
będę ganiał bandytów w Jeleniej Górze:/
miłej zabawy z kulkami :)
Asu – zdrajca Polskiego Komiksu.
w hotelu coś sobie porysuję i potem pokażę – ok?
To ja w ramach rozluznienia atmosfery. Rene Engstrom w ciagu jednego dnia zebrała 470$ na nowy skaner i nadal zbiera.
Asu – ale tylko plecy konia, polski komiks wymaga ofiar.
jakbyście co rano w sobote zaliczali siec warzywniaków mięsnych i innych badziewi i dźwigali pierdyliardy rekklamowek docenilibyście użyteczną wartość takiej torby:)
ja se zamowilem zestawik
i czekam
i czekam na relacjąąą ze spotkania śledziowego
Te torby to jest jedna z nielicznych mód, która mnie maksymalnie przekonuje. Z mojego osiedlowego hiperaka zupełnie wycofano foliowe siateczki (te wiecie, jak z Człowieka Paroovki) i taka torba jest po prostu niezbędna. Ja mam taką w kwiatki:)
W kwiatki! Ty pedale ;P. A tak w ogóle, to wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Jaszczu. Dziadzie.
Ja mam w drzewo. Czy drzewka zdradzaja preferencje seksualne?
tak, dendrofilu.moglby ktos nagrac spotkanie ze sledziem i wrzucic na jutub.
Ktoś nagrywał. B
ardzo miłe swoją drogą to spotkanie, co ważne również dobrze prowadzone.
Za jakiś czas wrzucę u siebie kilka słów o dzisiejszym spotkaniu + foty.
Robiłeś foty? Świetnie!
Poszła paczka z fotami na mejla Twego ;)
No pedał, wiadomo:) dziękuję za życzonka tu i na Chłodnej;)